Specjalista potrzebny
Co jakiś czas pojawiają się u mnie w komentarzach prośby o pomoc we włamaniu do Gadu-Gadu dziewczyny/chłopaka. Po N-tym takim przypadku postanowiłem zatem zasięgnąć porady u źródła czyli znajomego fachowca "od głowy":
lemat
mam problem ze słówkiem z Twojej dziedziny:
jak określić kogoś, kto maniakalnie nie ufa ludziom ze swojego otoczenia, bo "mania przesladowcza" to chyba nie jest to?
Marek
zapewne masz na myśli zaburzenie myślenia zwane paranoją
lemat
pewnie tak
Marek
"mania" odnosi się do tzw. "cyklotymii", czyli jeśli ktoś ma zwiększony napęd we wszystkich sferach, tj. słownej, myślowej, ruchowej
Marek
no a jeśli chodzi o paranoję, to ta "twoja" może być "prześladowcza", z tym, że wtedy sam brak zaufania jest wtórny, bo przede wszystkim osobie się wydaje, że po prostu ktoś ją na różne sposoby prześladuje
lemat
a paranoję leczy się u psychiatry? (nie rozrózniam psychiatry od psychologa)
Marek
Paranoja to choroba psychiczna, a choroby leczy przede wszystkim psychiatra, głównie za pomocą leków
Marek
To znaczy zakładamy, że ma to jakieś podłoże w biologii i samo gadanie (którym dysponuje psycholog) nie pomoże
Marek
Choć oczywiście psychiatra też gada, tyle że nie jest to najważniejsze
lemat
raczej chodzi mi o przypadek, kiedy człowiek chory prześladuje innych - śledzi, nie ufa, zagląda do portfela, sprawdza smsy w komórce itepe.
Marek
No więc teraz jeszcze jest problem stopnia, to znaczy jeśli uniemożliwia mu to już normalne życie, to jest to choroba psychiczna; jeśli natomiast żyje sobie "od zawsze" z czymś takim i nie jest to bardzo wyraźne (znają to tylko osoby bliższe), to raczej mówimy o zaburzeniu osobowości - "osobowość paranoiczna"
Marek
I to już jest robota dla psychologa, bo lekami tego się nie usunie. Trzeba bardzo długiej terapii, a czasami i ta nie pomoże, szczególnie jeśli ktoś nie chce się leczyć
Marek
To wszystko jest dość skomplikowane
lemat
yhy, to ja może poprzestanę na mojej odpowiedzi do tego kogoś "idź się leczyć"
Marek
Najlepiej takim nie dawać powodu do podejrzeń, czyli grać w otwarte karty, mówić jasno co się myśli i nie szeptać czegoś do innych, czego on nie słyszy :)
lemat
Poczytaj sobie co ostatnio gość mi napisał http://www.lemat.priv.pl/index.php?m=opl&pg_id=71 [user ehhh]
Marek
No, przeczytałem. Tu chodzi o to, że gość ma po pierwsze bardzo niski obraz siebie (bo pewnie chce się dowiedzieć, że dziewczyna myśli o nim źle, a on też tak o sobie myśli - jeśli miałby poczucie wartości, to specjalnie nie przejmowałby się opiniami).
Marek
A po drugie widać, że uwielbia kontrolować - co jest ważniejsze, no i dziewczynie trzeba współczuć. Bo z tym wiąże się brak zaufania do kogoś i nieumiejętność nawiązywania kontaktów. Jeśli na kimś mi zależy i szanuję siebie, to nie będę go cały czas sprawdzał, bo to by oznaczało, że nie umiem wybrać kogoś, do kogo mam zaufanie.
Marek
A spróbuj żyć bez zaufania...
lemat
mówisz mądrze, ja w sumie sie przyznam, że nie wiem co robić z takimi gostkami (bo to nie pierwszy przypadek)
Marek
Niech dorastają... A Ty rób swoje.